Półwysep św. Wawrzyńca. Znajduje się na północno wschodnim krańcu Madery półwysep św. Wawrzyńca (St Laurence) to przepiękne malownicze miejsce, wzdłuż którego biegnie bardzo piękna, ale i wymagająca trasa trekkingowa. W drodze na przylądek św. Wawrzyńca warto zatrzymać się na kilkanaście minut w miasteczku Caniço, często wybieranym przez turystów jako baza noclegowa.
Na miejscu możemy podziwiać niesamowite widoki z klifu Ponta do Garajau. Odwiedzając punkt widokowy Cristo Rei oprócz Oceanu Atlantyckiego zobaczymy także postawiony tuż przy urwisku kilkunastometrowy posąg Chrystusa – starszy o 4 lata nawet od tego w Rio de Janeiro.
Aby dotrzeć na położoną u dołu klifu kamienistą plażę możemy skorzystać z kolejki górskiej, która pionowo przemieszcza się w górę lub dół. Drugą opcją jest zjechanie autem krętą drogą, a następnie piesza wędrówka stromą ścieżką.
Madera w dużej części pokryta jest bujnymi i wilgotnymi lasami, ale tutaj nie. Na półwyspie św. Warzyńca mamy raczej pustynny klimat, no może poza zimowo – wiosennymi miesiącami, kiedy ziemia jest sucha i spękana od upałów. Widok niesamowite wręcz zapierające dech w piersi. Sucha i spękana od słońca, czerwono-pomarańczowa mozaika kolorów, błękit oceanu, a w oddali zielone wzgórza, to koniecznie trzeba zobaczyć, nie da się tego opisać słowami…
Komentarz do “Półwysep św. Wawrzyńca”
Madera w grudniu to od dwóch lat mój pomysł na ponurą pogodę i przedświąteczne bieganie w Polsce.